Projekt X (już nie jamnik)
Re: Projekt X
Jeśli tokarz miał e problemy z obróbka tego materiału to jest to stal kwasoodporna (sygnowana na śrubach A4) Za to daje o wiele lepsze i trwalsze efekty po spolerowaniu.
Re: Projekt X
Kilka fotek.
Nieszczęsne tulejki riserów, ale wyszło ok. i tulejki ośki.
Nie wyszły super,będą pewnie do poprawki.
Mierzyłem,mierzyłem i źle pomierzyłem.
Tak to jest jak się tokarki na miejscu nie ma.
Półki już na miejscu
Dotarł także nówka aparat zapłonowy.
Koszt 160 zł.
Nieszczęsne tulejki riserów, ale wyszło ok. i tulejki ośki.
Nie wyszły super,będą pewnie do poprawki.
Mierzyłem,mierzyłem i źle pomierzyłem.
Tak to jest jak się tokarki na miejscu nie ma.
![Głupek :głupek](./images/smilies/glupek.gif)
Koszt 160 zł.
![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Hmmm, nie wiem.
Aparat był w dobrej kasie to wziąłem.
![Myśli :scratch](./images/smilies/scratch_one-s_head.gif)
Aparat był w dobrej kasie to wziąłem.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
To jest dobra kasa? :D
Na bazarze w łodzi mieli kiedyś nowy po.... Nie, nie powiem ci, bo się załamiesz :D
Ale pieniądze, które zapłaciłeś za ten, mogłeś kilka razy podzielić :D
Na bazarze w łodzi mieli kiedyś nowy po.... Nie, nie powiem ci, bo się załamiesz :D
Ale pieniądze, które zapłaciłeś za ten, mogłeś kilka razy podzielić :D
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Projekt X
To pewnie jakaś jednostkowa okazja. Tak obserwuję i obserwuję i widzę że graty do Zapa zaczynają nieprzyjemnie drożeć, abstrahując już od cen samych silników na różnych portalach. Wg mnie cena za aparat nie najgorszaBłażej pisze:To jest dobra kasa? :D
![Smile :sm](./images/smilies/icon_smile.gif)
A biker`s work is never done...
Re: Projekt X
Sovietretro ma po 250 zł.
W Łodzi nie bywam bo mam daleko a na Ukrainę się nie wybieram więc myślę że cena jest ok.
W Łodzi nie bywam bo mam daleko a na Ukrainę się nie wybieram więc myślę że cena jest ok.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
No i błąd! Z tego, co wiem, to masz w zasadzie rzut beretem, więc spokojnie mógłbyś się i przy okazji nas zaopatrywać w co nieco...Fido pisze:na Ukrainę się nie wybieram
PS. Ja za swoją nówkę dałem 40 zł. Leżał między aparatami do ład, moskwiczów, gazów i innych aut.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Projekt X
Pytałem kiedyś ukraińców czy by mi nie przywieźli trochę części ale nie chcieli.
Słysząc co się dzieje w Hrebennem na przejściu to mi się odechciewa wyjazdów.
Słysząc co się dzieje w Hrebennem na przejściu to mi się odechciewa wyjazdów.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Oj tam oj tam... Nie bądź taki delikatny! Twardy bądź jak Roman Bratny!*
Ja od razu od ciebie biorę kilka części, zbiornik benzyny, kilka flaszek wódki i sztangę fajek :D
*- w jakiejś piosence chyba było, nie?
Ja od razu od ciebie biorę kilka części, zbiornik benzyny, kilka flaszek wódki i sztangę fajek :D
*- w jakiejś piosence chyba było, nie?
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Projekt X
Diesla mam ![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Mam już materiał na dokończenie wydechów czyli 4 kolanka.
Trzeba je teraz przypasować,pospawać i wypolerować.
Dokupiłem też dwie rury.
Będą z nich osłony na lagi między półkami.
Trzeba je teraz przypasować,pospawać i wypolerować.
Dokupiłem też dwie rury.
Będą z nich osłony na lagi między półkami.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Możesz podać wymiar kolanek , tj średnica bo to że 90 stopni to widać . Oraz napisz czy 90 ładnie przylegają do korpusu czy nie mierzyć 45 stopni. To cienkościenne Hamburskie tak ?
Re: Projekt X
Tak,dokładnie tak jak piszesz.
Średnica 35 mm.
Nie wiem czy w całości wspawam czy będą cięte.
Okaże się w praniu.
Średnica 35 mm.
Nie wiem czy w całości wspawam czy będą cięte.
Okaże się w praniu.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Osłony już przycięte i wpasowane tulejki.
Tylko zamontować.
Końcówki pod wyjście wychechów także już dopasowane do kolanek.
Teraz tylko dopasować (skrócić) kolanka i całość można spawać i polerować.![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Tylko zamontować.
Końcówki pod wyjście wychechów także już dopasowane do kolanek.
Teraz tylko dopasować (skrócić) kolanka i całość można spawać i polerować.
![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
No i szlak trafił projekt wyjścia wychechów z tymi końcówkami.
A miało być tak pięknie.
Mus zastosować standardowe rozwiązanie na 2 śruby.
![Głupek :głupek](./images/smilies/glupek.gif)
A miało być tak pięknie.
Mus zastosować standardowe rozwiązanie na 2 śruby.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
A co nie tak?
I co ci się nie podoba w oryginalnym rozwiązaniu? Dorobisz kołnierze rur z nierdzewki i też będzie ładnie.
w sumie, to można by zrobić jeszcze inaczej, tylko trochę roboty by było. Wybić oryginalne wyloty z głowic i wstawić nagwintowane z zewnątrz rury. Rury wydechu dopasować i dać na nich nakrętki i zakręcić to ładnie. Tak więc możliwości jest wiele (Zawsze pozostaje złapanie na drut przecież), a ty tutaj taką ładną ścianę niszczysz czołem...![Gupek 'stophiertease](./images/smilies/stophiertease02HL.gif)
I co ci się nie podoba w oryginalnym rozwiązaniu? Dorobisz kołnierze rur z nierdzewki i też będzie ładnie.
w sumie, to można by zrobić jeszcze inaczej, tylko trochę roboty by było. Wybić oryginalne wyloty z głowic i wstawić nagwintowane z zewnątrz rury. Rury wydechu dopasować i dać na nich nakrętki i zakręcić to ładnie. Tak więc możliwości jest wiele (Zawsze pozostaje złapanie na drut przecież), a ty tutaj taką ładną ścianę niszczysz czołem...
![Gupek 'stophiertease](./images/smilies/stophiertease02HL.gif)
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Projekt X
No właśnie nie udało mi się wybić tych ori.
Na ich miejsce miały wejść te ze zdjęcia ale wystąpił problem z ich późniejszym wciśnięciem i mocowaniem.
Chciałem by kolanka były jak najbliżej cylindrów i od razu schodziły w dół.
Dorabiam jednak kołnierze z nierdzewki i jakoś to może wszystko dopasuję.
Na ich miejsce miały wejść te ze zdjęcia ale wystąpił problem z ich późniejszym wciśnięciem i mocowaniem.
Chciałem by kolanka były jak najbliżej cylindrów i od razu schodziły w dół.
Dorabiam jednak kołnierze z nierdzewki i jakoś to może wszystko dopasuję.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
A jednak króćce się poddały.
Lekko nie było.
Wracam do wcześniejszego projektu.![yahoo :yahoo](./images/smilies/yahoo.gif)
![szyderca :lol](./images/smilies/icon_lol.gif)
Lekko nie było.
Wracam do wcześniejszego projektu.
![yahoo :yahoo](./images/smilies/yahoo.gif)
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Kolanka już dopasowane.
Właśnie poszły do kolejnego spawania i polerki.
Ma ktoś pomysł na długość wydechów ?
Prosto,oddzielnie,skośnie ?
Właśnie poszły do kolejnego spawania i polerki.
![Usmiech :biggrin](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Prosto,oddzielnie,skośnie ?
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
Ładny dźwięk miał Twój zap na pustych wydechach (długość i miejsce mocowania rur dobrze dobrane). Ja będę robił 4 w 2 i tłumiki z dniepra chyba założę bo pojemność jednego cylindra jest zbliżona i ładnie tłumią dźwięk. Hałasu mam już chyba dosyć dlatego taki pomysł. Ładnie Ci te wydechy wyglądają. Czym wygładziłeś powierzchnię silnika i czym malowałeś (nazwa i rodzaj lakieru)? Jak wyrwałeś króćce wydechowe? grzałeś albo obracałeś je jakoś?
Re: Projekt X
Myślę że moje są jeszcze za długie i myślę jak to wykminić by dobrze było.
Silnik taki wygładzony już był (wcześniej miał niebieskie malowanie).
Farba to srebrna baza Debera+chemoutwardzalny lakier (myślę na czarnym).
Króćce wybiłem,szło ciężko ale poszło.
Trzeba uważać bo cienka ścianka w tych króćcach.
Silnik taki wygładzony już był (wcześniej miał niebieskie malowanie).
Farba to srebrna baza Debera+chemoutwardzalny lakier (myślę na czarnym).
Króćce wybiłem,szło ciężko ale poszło.
Trzeba uważać bo cienka ścianka w tych króćcach.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Projekt X
I ja myślę o czarnym. Planuję potem wytrzeć brzegi żeberek tak żeby były w kolorze aluminium tak zrobiłem w dnieprze i mi się to podoba. A co do czarnego gładkiego silnika to chyba łatwy w utrzymaniu czystości jest. Wydechy może na razie zostaw jakie są to zobaczysz jak to brzmi. potem może po prostu zmienisz na np rybki jak to chyba Marek zrobił w swoim zaprzęgu.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Projekt X
Zdradzisz jakimi technikami się ich pozbyłeś?Fido pisze:A jednak króćce się poddały.![]()
Lekko nie było.
Re: Projekt X
Ja za moje króćce biorę się jak skończę z zapłonem ciekaw jestem jak u mnie to będzie czy delikatnie po dobroci czy z łaciną i młotkiem :-)