ZAZ 968A
ZAZ 968A
Witam,
Przedstawiam mojego nowego ZAZa - samochód był poprawiany blacharsko i lakierniczo ( trochę nieudolnie) , będzie to wszystko poprawiane.
Plusem jest ze ma wszystkie detale w całkiem niezłym stanie.
Samochód kupiłem i wróciłem na kołach 300 km (oczywiście z przygodami)
Teraz zaczynam ogarniać silnik. Żyje swoim życiem.
Mam straszne kłopoty z obrotami ( a wymieniłem już gaźnik na nowy, aparat, pompę paliwa, oczywiście kable, świece)
Pewnie będę prosił o pomoc w wielu kwestiach, czy jest ktoś z Forum z Krakowa lub okolic
Pozdrawiam
Paweł
Przedstawiam mojego nowego ZAZa - samochód był poprawiany blacharsko i lakierniczo ( trochę nieudolnie) , będzie to wszystko poprawiane.
Plusem jest ze ma wszystkie detale w całkiem niezłym stanie.
Samochód kupiłem i wróciłem na kołach 300 km (oczywiście z przygodami)
Teraz zaczynam ogarniać silnik. Żyje swoim życiem.
Mam straszne kłopoty z obrotami ( a wymieniłem już gaźnik na nowy, aparat, pompę paliwa, oczywiście kable, świece)
Pewnie będę prosił o pomoc w wielu kwestiach, czy jest ktoś z Forum z Krakowa lub okolic
Pozdrawiam
Paweł
Re: ZAZ 968A
Ładny uszatek.
Ojciec też miał takiego,tylko pomarańczowego.
Ojciec też miał takiego,tylko pomarańczowego.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: ZAZ 968A
Ładny ci on... Kolor planujesz mu zostawić taki, czy fantazja jakaś się pojawi?
Silnik niestety - pewnie szybko trzeba będzie czapki zrzucić z cylindrów i patrzeć na stan gładzi, tłoków i pierścieni.
Silnik niestety - pewnie szybko trzeba będzie czapki zrzucić z cylindrów i patrzeć na stan gładzi, tłoków i pierścieni.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: ZAZ 968A
gratuluję super uszatek,jaki rocznik?Kolor mój ulubiony bananowy zastanawiam się czy swojego tak pomalować.A jak środek?
MUCHA NA OSIE
Re: ZAZ 968A
Bardzo ładny. Problem z obrotami to chodzi ci o wolne obroty ? Konia z rzędem temu, co ustawi oryginalny gaźnik jednogardzielowy ,żeby chodził poprawnie. Druga sprawa,to że on ma mieć 800 obrotów biegu jałowego a większość ludzi stara się zejść niżej.
M-72, wersja Euro5
Re: ZAZ 968A
Dziękuje za opinie,
środek czerwony, odnośnie obrotów ustawiłem wolne obroty, tylko jak chodzi sobie na wolnych przez kilka minut, jak staram sie dodac gazu to albo gaśnie , albo nie wkreca sie na obroty, wydaje mi sie tak jakby go zalewało.
Dlatego pytałem czy jest ktos z okolic krakowa , można by posłuchać razem
środek czerwony, odnośnie obrotów ustawiłem wolne obroty, tylko jak chodzi sobie na wolnych przez kilka minut, jak staram sie dodac gazu to albo gaśnie , albo nie wkreca sie na obroty, wydaje mi sie tak jakby go zalewało.
Dlatego pytałem czy jest ktos z okolic krakowa , można by posłuchać razem
Re: ZAZ 968A
Jak gazu dodajesz gwałtownie, czy powoli? Czy w obu przypadkach? Nie szarpie? Bo to może być źle ustawiony zapłon.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: ZAZ 968A
Ładny i chromy ma ładne i w ogóle jest ładny.
Re: ZAZ 968A
Pokaże swojemu staremu,kopara mu opadnie.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: ZAZ 968A
Zaz ma potenciał , wszystkie detale, zobaczymy walczę teraz z silnikiem.
Jak stoi na wolnych obrotach po kilku minutach jak dodaję gazu gwałtownie odrazu gaśnie, jak powoli też zgaśnie tylko jeszcze można jakby walczyć .
Nie mam juz pojęcia.
- nowy gaźnik
- aparat
- cewka
- kable
-świece
Jak stoi na wolnych obrotach po kilku minutach jak dodaję gazu gwałtownie odrazu gaśnie, jak powoli też zgaśnie tylko jeszcze można jakby walczyć .
Nie mam juz pojęcia.
- nowy gaźnik
- aparat
- cewka
- kable
-świece
Re: ZAZ 968A
Sprawdź tez pompkę paliwa - od stania murszeją membrany . Jak dopompowujesz paliwko ręcznie przed startem , to może po prostu pompka odsilnikowo nie tłoczy a ręcznie jeszcze tak . Jak pochodzi i zgaśnie to zobacz ile paliwa jest w gaźniku. Zapłon - za duża przerwa na przerywaczu , niesprawny kondensator , rozwalony odśrodkowy przyspieszacz zapłonu (u mnie nie było jednej sprężynki).
Może ssanie się nie wyłącza? Spalina śmierdzi ubogo czy bogato? Pompka przyspieszająca leje benzynę?
Może ssanie się nie wyłącza? Spalina śmierdzi ubogo czy bogato? Pompka przyspieszająca leje benzynę?
M-72, wersja Euro5
-
- Świeżak
- Posty: 25
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 21:27
- Lokalizacja: Milówka
Re: ZAZ 968A
Witaj Guido76, ja też stałem się posiadaczem zapa w marcu ubiegłego roku, rocznik 76 wersja 968AE zacząłem odbudowę od podstaw i znam każdą śrubkę tego wozu:) zaz jest już prawie ukończony, zostały mi jeszcze nie wielkie poprawki, z resztą co tu dużo gadać , niebawem założę osobny temat. Jestem z Milówki to jest 15km na południe od żywca do Krakowa nie mam aż tak daleko wiec można by się kiedyś zgadać. pozdrawiam