Wszyscy wiemy jak wygląda silnik z zapa.
Wszyscy zmagamy się z kwestią poprowadzenia wydechu.
Każdy kombinuje na różne sposoby.
Ale powiedzcie co to za głowice w tym zapie ?
Bo to rozwiązuje wiele problemów.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Tak na mój gust Fido, to taki układ wydechów dopiero rodzi problemy. Tego Zapka ze zdjęcia już widziałem wiele razy w necie, jest niesamowity. Pięknie ktoś to wyrzeźbił. Ten silnik ma ponadto aparat zapłonowy w miejscu gdzie nasze mają wlew ojeju czyli w przedniej pokrywie kół zębatych rozrządu i to akurat rozwiązuje częste problemy. Widziałem ten silnik na Łodzi dwa lata temu i gość nawet nie wiedział że to Zaporożec :D
Ale dzięki takim co nie wiedzą co mają kiedyś w Katowicach na bajzlu nabyłem oryginalne koła z tarczami od MUNCH Mammut 2000. Jeżeli wiecie co to jest :) Wyprodukowano tego (w planach było 250szt) 15 szt. Motocykl kosztował 90tys Euro. Było głośno o nim, powstawał w Ostrowie Wielkopolskim pod kierownictwem pana Konrada Czwordona. Że tak się pochwalę ;P