zdjecia mojego zapa.jak wczesniej pisalem jestem w trakcie wymiany silnk . kupilem go z padnietym silnikiem odpalal ale stuki w silniku ogromne. poza tym z kierownica musze cos zrobic zwezic albo wymienic ( ta ma 152cm szerokosci ) niema hamulca tylniego ,i pare drobniejszych spraw typu elektryka i kosmetyka.
Kawał ładnego sprząta.Pozdrawiam
P.S. Z ta śrubka też miałem spotkanie Zdążyło urwać kołki i wyłamać kawałek koła na slizgu uszczelniacza.Problem rozwiązałem dorabiając podkładkę pod nakrętkę i jeden dłuższy kołek.W podkładce wywierciłem otwór na kołek i nakrętkę lekko przysmarkałem do podkładki. Już nie będzie niespodzianek
:D
....nie ma nic piękniejszego od motóra oprócz innego motóra!!!!!!!
Dzięki.
zastanawiałem się nad zabezpieczeniem tej śruby tak profilaktycznie w nowym silniku,jeszcze będe zmieniał sprzęgło na pojedynczą tarcze więc jak "dokopie" się do koła to wykorzystam patent z podkładką tak dla świetego spokoju.Pozdrawiam
Jak będziesz przechodził na pojedynczą tarczę sprzęgłową to pamietaj o zmianie sprężyn na mocniejsze, jak tego nie zrobisz to sprzęgło bedzie się ślizgało.
....nie ma nic piękniejszego od motóra oprócz innego motóra!!!!!!!
Pomyśleć, że kiedyś w stanie surowym z odciętą główką ramy poszedł za 1500 na allegro. Świetny motocykl wizualnie moim zdaniem, ale do przeciskanie się w korku słabo się nadaje.
marcinsud pisze: do przeciskanie się w korku słabo się nadaje.
Nasze maszyny nie nadają się do przeciskania w korku to inni powinni przeciskać sie koło nas z podkulonymi ogonami i bez szelestnie :D okazując wielki szacun dla kazdego Zapka, Zapora, Zappa itd. bo tylko jedyny taki egzemplarz jest na tym ziemskim padole, wykonany własnoręcznie :thumleft: :thumright: :cheers:
....nie ma nic piękniejszego od motóra oprócz innego motóra!!!!!!!