Kupię zestaw naprawczy silnika
Kupię zestaw naprawczy silnika
Witam kupię zestaw naprawczy silnika. Temat pilny, bo do 08-04-2010 muszę poskładac silnik.....
Znalazłem na allegro, ale koleś krzyczy 800 zł/kpl
Trochę drogo, ale co zrobic...
Znalazłem na allegro, ale koleś krzyczy 800 zł/kpl
Trochę drogo, ale co zrobic...
wisnia :)
wiśnia - są firmy zajmujące się regeneracją silników. Polega to na przeszlifowaniu wału na mniejszy wymiar (dziesiąte części mm) i dobraniu/dorobieniu nowych, nadwymiarowych panewek.
Robota trwa do kilku dni. Kwestia tego, czy zakład będzie w stanie dorobić panewki do tego wału, bo to nie jest typowy silnik.
PS. Ponoć dobry zakład jest w Zabrzu. Właśnie zrobili dla mnie jeden silnik samochodowy. Jak z tą jakością, wyjdzie w praniu.
Pogooglaj się z hasłem "szlif wałów" i podobnymi. Na pewno znajdziesz kogoś w swojej okolicy.
PS. Tylko z tego, co pamiętam, to rosyjska instrukcja nie przewidywała szlifu wału i wymiaru naprawczego panewek. Więc nie wiem, jak wał zniesie taką obróbkę (nie wiem, jak głęboko jest ulepszony).
Robota trwa do kilku dni. Kwestia tego, czy zakład będzie w stanie dorobić panewki do tego wału, bo to nie jest typowy silnik.
PS. Ponoć dobry zakład jest w Zabrzu. Właśnie zrobili dla mnie jeden silnik samochodowy. Jak z tą jakością, wyjdzie w praniu.
Pogooglaj się z hasłem "szlif wałów" i podobnymi. Na pewno znajdziesz kogoś w swojej okolicy.
PS. Tylko z tego, co pamiętam, to rosyjska instrukcja nie przewidywała szlifu wału i wymiaru naprawczego panewek. Więc nie wiem, jak wał zniesie taką obróbkę (nie wiem, jak głęboko jest ulepszony).
A podrzuć linka do tego zestawu.
PS. http://moto.allegro.pl/item953265988_ot ... coupe.html
ten rok produkcji w opisie pojazdu, to pojazdu, czy właściciela? :D
PS. http://moto.allegro.pl/item953265988_ot ... coupe.html
ten rok produkcji w opisie pojazdu, to pojazdu, czy właściciela? :D
Wał korbowy podlega przeszlifowaniu o 0,25 mm od wymiaru nominalnego, do tego nowe panewki z o tę samą wartość mniejszym wymiarem wewnętrznym, w korbowodach zazwyczaj brązowa tulejka jest bardzo odporna i nie wymaga wymiany, choć jeśli jest uszkodzona to też się ją dorabia ze zwiniętego płaskownika i rozwalcowuje.
Układ TPC podlega standardowemu procesowi roztaczania/honowania, dobór tłoka, pierścieni.
Myślę, że profesjonalny zakład będzie doskonale wiedział z czym to się je.
Układ TPC podlega standardowemu procesowi roztaczania/honowania, dobór tłoka, pierścieni.
Myślę, że profesjonalny zakład będzie doskonale wiedział z czym to się je.
Powolny jeździec :)
:Gomez - przecież tulejki możesz kupić w wielu wymiarach. Nie trzeba ich dorabiać z płaskownika. I wcale ten element nie jest taki trwały. Przy remoncie silnika należy je bezwzględnie wymienić. Trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiedniego luzu w takiej tulejce (sworzeń ma się wsuwać z lekkim oporem - sworzeń pływający. Sworzeń nie może się kiwać na boki.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
A jak wygląda dostępność części do zaporożca, szczególnie silnikowych, za wschodnią granicą? Może uda się zorganizować jakieś źródło z mniejszym narzutem?
PS. Gdzieś jeszcze były wykorzystywane silniki z zaporożca?
PS. Gdzieś jeszcze były wykorzystywane silniki z zaporożca?
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Panowie, no to prawda z jakością, ja kupiłem za 400 zł pudełko niespodzianke, nie wiedziałem co dokłądnie ale mówi włąściciel że jakies tłoki, jakies cylindry to mówię biore... nowe ...
I za 400 mam 4 tłoki z cylindrami iraz sworznie - brak pierścieni , gaznik jak nowy, aparat zapłonowy - chodził ale jak nówka, sprzęgło - tarcza czyli, 4 zawory wydechowe, 6 zaworów ssania, 2 komplety panwi na wał (na 2 silniki) , i jakies duperele, świece do webasto itp.
ALE tera zrozbieram silnik zapa inny który mam na zapasie, i już widzę, że temat jest innego typu.
Kiedy wymieniamy cylindry i tłoki?
jak silnik słaby ( w motocyklu i tak mocny )
jak silnik kopci ( a jak nie kopci a ma progi nie małe) ?
i tak dalej . Panwie dobre na wale ale wymienie bo nowe to nowe, nie bede szlifował wału bo to nominalne panwie, i tak to wyglada remont. Ruska wyremontować, to w rozumieniu moim zweryfikować po rozbiórce ci jeszcze polata a co już popękane i wywalić. I wszystko chyba w temacie.
Luzy na prowadnicach zaworowych są widoczne, ale w junaku mi latały po 05 mm i chodził, oleju nie brałwięc zostawie, po co w kosszty włazić ... .. . jak mówią starsi . . Panie kto kiedy zaporożca remontował, to zajezdzić to nie szło tego
I za 400 mam 4 tłoki z cylindrami iraz sworznie - brak pierścieni , gaznik jak nowy, aparat zapłonowy - chodził ale jak nówka, sprzęgło - tarcza czyli, 4 zawory wydechowe, 6 zaworów ssania, 2 komplety panwi na wał (na 2 silniki) , i jakies duperele, świece do webasto itp.
ALE tera zrozbieram silnik zapa inny który mam na zapasie, i już widzę, że temat jest innego typu.
Kiedy wymieniamy cylindry i tłoki?
jak silnik słaby ( w motocyklu i tak mocny )
jak silnik kopci ( a jak nie kopci a ma progi nie małe) ?
i tak dalej . Panwie dobre na wale ale wymienie bo nowe to nowe, nie bede szlifował wału bo to nominalne panwie, i tak to wyglada remont. Ruska wyremontować, to w rozumieniu moim zweryfikować po rozbiórce ci jeszcze polata a co już popękane i wywalić. I wszystko chyba w temacie.
Luzy na prowadnicach zaworowych są widoczne, ale w junaku mi latały po 05 mm i chodził, oleju nie brałwięc zostawie, po co w kosszty włazić ... .. . jak mówią starsi . . Panie kto kiedy zaporożca remontował, to zajezdzić to nie szło tego
ZAPOR - służba w mundurze
Nie oszczędzaj grosza tam gdzie możesz stracić złotówke jak rozbierać to robić wszystko od a do z i spać spokojnie a nie martwić się potem każdym stukiem i pukiem, i zastanawiać czy to już tuleje się wykończyła czy coś innego. Każda rozbiórka jest bardzo szkodliwa dla silnika i jego podzespołów.
A biker`s work is never done...
ooo tak, właśnie dzisiaj składam go.
Poszły nowe tuleje na wał, pierścienie, łożysko wałka wyrównoważającego, uszczelnienia wału, i wszystkie uszczelki.
Zawory dotarte, zresztą poza wżerami na grzybkach, całość dobry stan, przylgnie i gniazda również, a cylindry - w tym stanie pośmigają nie mało jeszcze, progi ledwo wyczuwalne.
całość wymazana farba żaroodporna na czarno
Poszły nowe tuleje na wał, pierścienie, łożysko wałka wyrównoważającego, uszczelnienia wału, i wszystkie uszczelki.
Zawory dotarte, zresztą poza wżerami na grzybkach, całość dobry stan, przylgnie i gniazda również, a cylindry - w tym stanie pośmigają nie mało jeszcze, progi ledwo wyczuwalne.
całość wymazana farba żaroodporna na czarno
ZAPOR - służba w mundurze
ooo tak, to znam, dlatego uszczelki kupiłem za 70 zł 2 nowe opakowania i w zapasie leżały. Kiedyś mi się słabo skrzynia obracała w junaku, bo na silikony modne dałem, a jak zmieniłem na silikon plus papierowa uszczelka to wróciły luzy do normy.
W zapie tak samo dałem uszczelki ale delikatnie zwilżone silikonem - nie zaszkodzi, tylko jedna szpilka przy dokręcaniu głowicy zdaje się straciła moc w bloku silnika. Chyba będzie rozbiórka i naprawa gwintu, ale to jak będę go wstawiał do motocykla. Póki co niech tak stoi, jeść nie woła.
W zapie tak samo dałem uszczelki ale delikatnie zwilżone silikonem - nie zaszkodzi, tylko jedna szpilka przy dokręcaniu głowicy zdaje się straciła moc w bloku silnika. Chyba będzie rozbiórka i naprawa gwintu, ale to jak będę go wstawiał do motocykla. Póki co niech tak stoi, jeść nie woła.
ZAPOR - służba w mundurze