Kozak który chciał do Ameryki
Kozak który chciał do Ameryki
Dobra teraz ja się chwalę:D
Mój pierwszy Zap będzie moim ostatnim Zapem. Amen.
Pewnie czytaliście co nieco w ŚM i właściwie wszystko to prawda była gdyż redaktor nie zmienił ani jednego przecinka i artykuł jak go napisałem tak się ukazał na łamach miesięcznika.
Oto parę zdjęć, tych najlepszych. Zapek wygląda dokładnie tak samo jak na fotkach, może ciut bardziej brudny. Jest moim podstawowym środkiem dwukołowej komunikacji. Nie posiadam żadnej japoni natomiast jestem w posiadaniu jeszcze jednego wynalazku mianowicie rosji z wozem, i to druga po Zapie miłość:) A japonie naprawiam na codzień i mimo prób i starań żadna nie zwiększyła prędkości liniowej przepływu krwinek w mym krwioobiegu tak jak to robi Zapek.
Dodane po 6 minutach:
Zapomniałem z tego wszystkiego.
Fido, piękny ten czerwony jest, piękny. Wiesz, utarło się że zapy to raczej mało dopieszczone bywają ale Twój burzy wszelkie dywagacje na ten temat. Po prostu klasyka pełną gębą. Linia, softail, wszystko jak należy, proporcje wręcz książkowe no i silnik współgra z całością że jakbym był nieuświadomiony, pomyślałbym, że fabryka. Gratuluję :)
Mój pierwszy Zap będzie moim ostatnim Zapem. Amen.
Pewnie czytaliście co nieco w ŚM i właściwie wszystko to prawda była gdyż redaktor nie zmienił ani jednego przecinka i artykuł jak go napisałem tak się ukazał na łamach miesięcznika.
Oto parę zdjęć, tych najlepszych. Zapek wygląda dokładnie tak samo jak na fotkach, może ciut bardziej brudny. Jest moim podstawowym środkiem dwukołowej komunikacji. Nie posiadam żadnej japoni natomiast jestem w posiadaniu jeszcze jednego wynalazku mianowicie rosji z wozem, i to druga po Zapie miłość:) A japonie naprawiam na codzień i mimo prób i starań żadna nie zwiększyła prędkości liniowej przepływu krwinek w mym krwioobiegu tak jak to robi Zapek.
Dodane po 6 minutach:
Zapomniałem z tego wszystkiego.
Fido, piękny ten czerwony jest, piękny. Wiesz, utarło się że zapy to raczej mało dopieszczone bywają ale Twój burzy wszelkie dywagacje na ten temat. Po prostu klasyka pełną gębą. Linia, softail, wszystko jak należy, proporcje wręcz książkowe no i silnik współgra z całością że jakbym był nieuświadomiony, pomyślałbym, że fabryka. Gratuluję :)
Zbudowałem Kozaka i to nie moje ostatnie słowo:P
Twój jest dla mnie numerem jeden.Jak go zobaczyłem to mi powietrza w płucach zabrakło. Zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Chciałbym go któregoś dnia obejrzeć na żywca.
Szacunek dla ciebie.
Ja oba zapy odkupiłem od innych.
Czerwonego wyremontowałem i zaraz sprzedałem.
Poszedł do Nowego Sącza.
Obecny jeszcze w totalnej rozsypce.Zabrakło kasy.Trzeba jechać do niemiec i zarabiać. :?
Chciałbym go któregoś dnia obejrzeć na żywca.
Szacunek dla ciebie.
Ja oba zapy odkupiłem od innych.
Czerwonego wyremontowałem i zaraz sprzedałem.
Poszedł do Nowego Sącza.
Obecny jeszcze w totalnej rozsypce.Zabrakło kasy.Trzeba jechać do niemiec i zarabiać. :?
- zapek-1974
- Zapomaniak
- Posty: 434
- Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
- Lokalizacja: Busko-Zdrój
wasze maszyny są naprawde super! ja nie mogę się niczym pochwalić poza garazem części, nawet auto stoi pod chmórką hehe. Moja koncepcja nie pasuje trochę do waszych maszyn ale moze mnie adoptujecie haha ? taki daleki kuzyn wojskowy Mój zapek będzie wyglądał podobnie jak dniepras którego kiedyś za dobrych czasów miałem http://polskajazda.pl/Motocykle/KMZ/Dnepr,MT-11/18489
w silniku chciał bym zastosować zapłon elektroniczny moze uda się załozyć dwa nanoplexy od malca, i jakiś lepszy gaznior, skrzynia oczywiście ze wsteką a dyfer 9 coby w terenie dał radę no i mam dylemat czy z napędem czy nie bo mój były dniepr solo prowadził się po prostu miodzio i najwazniejsze boję się zeby nie był za długi bo będzie brzydki :( kumpel wstawia garba i przedłuza tylko 7cm zobaczymy pozdrawiam!
w silniku chciał bym zastosować zapłon elektroniczny moze uda się załozyć dwa nanoplexy od malca, i jakiś lepszy gaznior, skrzynia oczywiście ze wsteką a dyfer 9 coby w terenie dał radę no i mam dylemat czy z napędem czy nie bo mój były dniepr solo prowadził się po prostu miodzio i najwazniejsze boję się zeby nie był za długi bo będzie brzydki :( kumpel wstawia garba i przedłuza tylko 7cm zobaczymy pozdrawiam!
Wszedłem sobie dziś na stronę z moim artykułem (ŚM) i czytam komentarze i fragment jednego przytoczę bo spadłem z krzesła jak to przeczytałem, a więc:
"Większość zazów to syfy, będące obrazem nieudacznictwa właścicieli, bez cierpliwości i talentu."
Dalej już jest pozytywnie
"Większość zazów to syfy, będące obrazem nieudacznictwa właścicieli, bez cierpliwości i talentu."
Dalej już jest pozytywnie
Zbudowałem Kozaka i to nie moje ostatnie słowo:P
A ja powiem, że zaz ma swój klimat, zawsze bedzie nie dopieszczony albo bez proporcji, bo jak sie ma silnik od auta to nie silniczek 600cm, a te lalki co to mają białe rączki i mówią że ten chłopak na tym zazie jest fee i brudny, to mój cały komentarz kończy się na pogardliwym uśmieszku pod nosem w jego kierunku. A poza tym prawziwe motocykle mają swoją cene (HD, Indian itp...junak), a jak się daje 4000 zł za japonie i się nosi ze to chopper , to trzeba wyprowadzić z błędu osobnika i mu pokazać motocykle , a to nie tylko ciężka kasa ale i wiedza oraz styl bycia.
A co do spotkania zazów...gdzie i kiedy ? musze wiedzieć dużo wcześniej, bo urlop dostać w moim zawodzie to trudna sprawa a chciał bym być i zobaczyć wasze wspaniałe masy huków
A co do spotkania zazów...gdzie i kiedy ? musze wiedzieć dużo wcześniej, bo urlop dostać w moim zawodzie to trudna sprawa a chciał bym być i zobaczyć wasze wspaniałe masy huków
ZAPOR - służba w mundurze
Tak myślałem że to produkt nieprzespanych nocy i kłębka nerwów.
Podziwiam za wytrwałośc i efekt końcowy (nurmalnie zajebisty) ale szkoda że bezcenny bo myślałem nad kupnem podobnych (a tu zonk ,są jedyne w swoim rodzaju :thumright: ).
Podziwiam za wytrwałośc i efekt końcowy (nurmalnie zajebisty) ale szkoda że bezcenny bo myślałem nad kupnem podobnych (a tu zonk ,są jedyne w swoim rodzaju :thumright: ).
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
a tego Zapka spotkałem osobiście na Old Timer Bazar z Katowicach, pikny, pkny, napstrykałem sobie fotek :D, poklęczalem sobie przy nim, moja żonka też chciała z nim focisza :D i ma :) Szkoda Jaca, że nie spotkałem Ciebie :( a czas nam się kończył i musieliśmy spadac. Potęga!!!!
o!!!!!! foty się znalazły :D
o!!!!!! foty się znalazły :D
pozdro 4ALL olo
- zapek-1974
- Zapomaniak
- Posty: 434
- Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
- Lokalizacja: Busko-Zdrój