Zapor w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Ale ze zmarłych powstał.
Gratulacje zapału do pracy.
Ja przy swoim tylko siedzę i patrze.
Gratulacje zapału do pracy.
Ja przy swoim tylko siedzę i patrze.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Zapor w mundurze
Gratulacje Marku! Fido nie tylko Ty... ja też tylko patrzę:/ Jak się raz próbowałem za wydech zabrać to się zaraz inne robota znalazła:/ czekam na okres zimowy może więcej czasu będzie.
Re: Zapor w mundurze
Panowie, dzień 5. Jak się uda to w poniedziałek składam.
Dzisiaj jak rozrabiałem podkład to w radiu zapuścili metallice, a jak zacząłem malowanie w kolor, to rozległy się syreny w mieście i stałem na baczność minute , z pistoletem pełnym akrylu RAL 7021 (godzina "W").
Najgorsze, ze motocykl był wymalowany farbą za 30 zł, która nie trawi akrylu a kilka gratów ma farbę nitro, albo nic bo nowe, więc wszystko w podkład czerwony tlenkowy na rdze, potem matowanie, podkład akrylowy - matowanie, farba akrylowa kolor. Masa roboty, do wykonania 31 elementów.
Dzisiaj jak rozrabiałem podkład to w radiu zapuścili metallice, a jak zacząłem malowanie w kolor, to rozległy się syreny w mieście i stałem na baczność minute , z pistoletem pełnym akrylu RAL 7021 (godzina "W").
Najgorsze, ze motocykl był wymalowany farbą za 30 zł, która nie trawi akrylu a kilka gratów ma farbę nitro, albo nic bo nowe, więc wszystko w podkład czerwony tlenkowy na rdze, potem matowanie, podkład akrylowy - matowanie, farba akrylowa kolor. Masa roboty, do wykonania 31 elementów.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Yeaaa pomalowany.
Łącznie na razie kosztowało 66 rbh pracy. Przede mną montaż od poniedziałku w prawdziwym piekle, przewidują 30 stopni w cieniu. Piwo już się chłodzi w lodówie )))
Łącznie na razie kosztowało 66 rbh pracy. Przede mną montaż od poniedziałku w prawdziwym piekle, przewidują 30 stopni w cieniu. Piwo już się chłodzi w lodówie )))
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Ale narzuciłeś tempo.
Super.
Super.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Zapor w mundurze
Ok, 96 rbh pracy, trochę zeszło bo nowe czescy od dniepra to półfabrykaty do dalszej obróbki.
Na tym kończę, jutro zaczynam sezon motocyklowy.
Na tym kończę, jutro zaczynam sezon motocyklowy.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Jestem w szoku.
Szybko to ogarnąłeś.
Szybko to ogarnąłeś.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Zapor w mundurze
Wygląda jak gdyby nigdy nic :) Pomyśl o masowej produkcji :D w takim tempie trzasnąłbyś z 50 szt. rocznie ;D
A biker`s work is never done...
Re: Zapor w mundurze
Normalnie ładniejszy niż był!!
Gratuluję i jestem pełen podziwu.
Gratuluję i jestem pełen podziwu.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Zapor w mundurze
Zajebiaszczy!! Gratuluję wytrwałości i pracowitości:)
Re: Zapor w mundurze
Dzięki chłopaki, nie oszukujmy się, gdyby nie wasza grupa wsparcia, zap był by na złomie a jak bym kupił pewnie jakiś japonski szit z dużym silnikiem. DZIĘKI jeszcze raz za wsparcie. Mam nadzieje ze więcej go nie rozbiję, bo taki peleton jak teraz miałem, to nie chcę powtarzać.
To jeszcze takie ciekawe foto zarzucę, wkońcu to forum zapowskie.
To jeszcze takie ciekawe foto zarzucę, wkońcu to forum zapowskie.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Fajne są te fotki:). Przypomnij Marek czym malowałeś blok?
Re: Zapor w mundurze
Blok zawsze maluje farba w sprayu, emalia uniwersalna ( nie akryl czasem), czarny mat. Spisuje się doskonale, wszystkie poprawki po calaku, wytrzymuje bardzo duzo.
A numer jak to co.... kiedyś IDEA obecnie ORANGE.
A numer jak to co.... kiedyś IDEA obecnie ORANGE.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Numer poznaję... na jakimś rysunku technicznym widziałem:) Dzięki za info Marek. Ja zabieram się za mocowanie kolaski, potem wydech, pompka sprzęgła, hamulce, zbiornik paliwa błotniki, siodło, żywica na brakujące elementy, malowanie i można myśleć o rejestracji:) niby niewiele ale jakoś pewnie ze 2 lata mi zejdzie:(
Re: Zapor w mundurze
Gratulacje Marek . Poszło ekspresowo ! ( nie ma bata - musisz być kawalerem hehe )
gg 456 34 97
Re: Zapor w mundurze
Zastanawiam się czy jeździłeś zaporem na zloty motocyklowe lub militarne bo pamiętam że widziałem taką maszynę na jakimś.
Re: Zapor w mundurze
A jasne ze jeździłem, Polanów, Janowo, Miastko, kiedyś Darłowo, ale tylko jako turysta nie byłem za bramą, Tam jeszcze kilka innych było.
A ja chyba widziałem twojego zapa jak jeszcze miał silnik malucha na zlocie w Borowym Młynie ? ale to hohoho już chyba około jakoś 2003 - 2005 roku ? na ostatnim w każdym razie. A jak nie twój to niesamowicie podobny.
A ja chyba widziałem twojego zapa jak jeszcze miał silnik malucha na zlocie w Borowym Młynie ? ale to hohoho już chyba około jakoś 2003 - 2005 roku ? na ostatnim w każdym razie. A jak nie twój to niesamowicie podobny.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Sto procent mój, dobrze pamiętam ten zlot w Borowym Młynie był tam też motocykl z silnikiem od esa taki jednocylindrowy diesla. A Byłeś kiedyś w Debrznie?
Re: Zapor w mundurze
Tak, pamiętam tego diesla, aleee się zrobiłem wtedy, junakiem byłem.
A Debrzno również, ale jak jeszcze szło tam nogę postawić, kilka lat temu, teraz się ciężko wcisnąć.
Kurcze czasy inne już, nie ma tyle czasu zeby zloty ogarniac.
A Debrzno również, ale jak jeszcze szło tam nogę postawić, kilka lat temu, teraz się ciężko wcisnąć.
Kurcze czasy inne już, nie ma tyle czasu zeby zloty ogarniac.
ZAPOR - służba w mundurze
Re: Zapor w mundurze
Teraz zloty z Debrzna przeniesione są do Nowego Dworu koło Złotowa byłem w tym roku, teren znacznie większy faza taka sama :-D