Co dziś robiłem przy swoim koniu
Co dziś robiłem przy swoim koniu
Otwieram nowy temacik.
Nie tylko o Zapkach.
A więc.
W niedziele trochę pojeździłem a z racji kiepskiej pogody w tym tygodniu na lubelszczyźnie zabieram się za wymianę przełożenia w dnieprowskiej skrzynce na szybką trójkę i czwórkę.
Nie tylko o Zapkach.
A więc.
W niedziele trochę pojeździłem a z racji kiepskiej pogody w tym tygodniu na lubelszczyźnie zabieram się za wymianę przełożenia w dnieprowskiej skrzynce na szybką trójkę i czwórkę.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
To jak nie o Zapkach, to walcze cały czas z ramą od H-D :D Nowe łożyska wahacza, główki, uszczelniacze i olej w lagach. W weekend kuracja zabezpieczająca zakamary produktami z serii Fertan, fedox i te ichniejsze woski do profili zamkniętych. Rama będzie jak dzwon na kolejnych 20 lat jak nie lepiej :)
A biker`s work is never done...
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Ja to mam stadninę przechodnią. Czyli masę sprzętu od klientów. Jest tego tyle, że po robocie mam obrzydzenie do dłubania, naprawiania i tworzenia. I sprawdza się przysłowie o szewcu, co to bez butów chadza.
W tej chwili mam na warsztacie minikoparkę, maksiładowarkę, ze dwa skutery i jakieś motocykle. W przyszłym tygodniu zabieram się za naprawę przekładni redukcyjnej w przemysłowym wilku. I możliwe, że wymiana grzałek w wymienniku ciepła w chłodni.
W tej chwili mam na warsztacie minikoparkę, maksiładowarkę, ze dwa skutery i jakieś motocykle. W przyszłym tygodniu zabieram się za naprawę przekładni redukcyjnej w przemysłowym wilku. I możliwe, że wymiana grzałek w wymienniku ciepła w chłodni.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
To jak będziesz w cudzych grzebał to Zapa nigdy nie zbudujesz.
Szybka trójka i czwórka już na miejscu, skrzynia złożona.
Jeszcze tylko uszczelniacz i trzeba składać Zapa do kupy.
Szybka trójka i czwórka już na miejscu, skrzynia złożona.
Jeszcze tylko uszczelniacz i trzeba składać Zapa do kupy.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Masz na podorędziu jakąś literaturę dotyczącą dystansowania skrzyni biegów?
A biker`s work is never done...
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Niestety nie mam.
Nigdy nie było mi to potrzebne.
Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze poprawienie widełek skrzyni kardana.
Majta mi przekładnią na lewo i prawo.
Nigdy nie było mi to potrzebne.
Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze poprawienie widełek skrzyni kardana.
Majta mi przekładnią na lewo i prawo.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Ja sie meczylem z dyfrem 10 i jego spasowaniem i dystansowaniem i wymeczylem - jest git , poza tym pan europa mi sie zaczela grzac i sie okazalo ze plynu trza bylo dolac
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
A jak ze szczelnością Twojego dyfra ?
Da się to ruskie cholerstwo uszczelnić ?
Ja poległem przy dwóch Zapkach, w 3 mam yaponski.
Da się to ruskie cholerstwo uszczelnić ?
Ja poległem przy dwóch Zapkach, w 3 mam yaponski.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Sprawa wyglada tak:
Łożysko na ataku zakryte dalem i we wkretce dwa siemeringi, uszczelka pod deklem 2mm i dociagnieta, od strony koła siemering jest niestety ruski bo taki wymysl ze nie mozna go dokupic z porzadnej produkcji i mysle ze to bedzie najslabszy punkt, jednak na razie jest sucho i czysto . I oby tak bylo jak najdluzej
Łożysko na ataku zakryte dalem i we wkretce dwa siemeringi, uszczelka pod deklem 2mm i dociagnieta, od strony koła siemering jest niestety ruski bo taki wymysl ze nie mozna go dokupic z porzadnej produkcji i mysle ze to bedzie najslabszy punkt, jednak na razie jest sucho i czysto . I oby tak bylo jak najdluzej
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
To do tokarza i podtoczyć na normalny, konkretny simmer, np. Vitona.
A biker`s work is never done...
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Jazda-mycie, jazda-mycie, jazda-mycie.
Kurwa, co za zjebana pogoda w tym lubelskim.
Codziennie pada.
Już mi szmat brakuje do wycierania.
Kurwa, co za zjebana pogoda w tym lubelskim.
Codziennie pada.
Już mi szmat brakuje do wycierania.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
No i "stukło" 20,000 km
+ dodać 10% bo licznik lekko oszukuje.
+ dodać 10% bo licznik lekko oszukuje.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Miałem wymienić łożysko wysprzęgnika ale.......
Pogoda jest to się korzysta.
Kopiec kreta czyli Przemyśl + kawałeczek Bieszczad.
Gdybym dobrze docisnął bagnet oleju w silniku to Zap by nie popuścił ani kropelki.
360 km dodatkowo nawinięte na licznik.
Pogoda jest to się korzysta.
Kopiec kreta czyli Przemyśl + kawałeczek Bieszczad.
Gdybym dobrze docisnął bagnet oleju w silniku to Zap by nie popuścił ani kropelki.
360 km dodatkowo nawinięte na licznik.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
W tym tygodniu założyłem sobie wskaźnik paliwa jak w czajniku .
Rozsypał mi się kopniak więc będę zimą skrzynie rozbierał i przy okazji pomyślałem sobie że założę szybką czwórkę.
Pytanie do Ciebie Fido - gdzie kupić i za ile i ile mają mieć zębów?
Widziałem na alledrogo komplet za 120 zeta i nie wiem czy w ogóle jest to coś warte i czy warto brać?
Poniżej zdjęcie czajnika
Rozsypał mi się kopniak więc będę zimą skrzynie rozbierał i przy okazji pomyślałem sobie że założę szybką czwórkę.
Pytanie do Ciebie Fido - gdzie kupić i za ile i ile mają mieć zębów?
Widziałem na alledrogo komplet za 120 zeta i nie wiem czy w ogóle jest to coś warte i czy warto brać?
Poniżej zdjęcie czajnika
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Fajny wskaźnik
Co do szybkiej czwórki.
Mi polecono wymianę też i na szybką trójkę z czego jestem zadowolony.
Niestety po tej operacji szybka 3 i 4 wyje,taki urok.
Im głośniejszy wydech tym mniej słychać skrzynię
Gdzie kupić ?
A no tu
http://forum.redmotorz.eu/showthread.php?tid=3288" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Szybka trójka 19-27
Szybka czwórka 22-24
Koszt 360 zł + pobranie za komplet
Twardość to 55-58 CRH
Zresztą z linka powyżej poczytasz.
PS.
Dodam jeszcze że za skrzynią mam przekładnię zwiększającą dodatkowo przełożenie wyjścia ze skrzyni z 1 do 1,5
Co do szybkiej czwórki.
Mi polecono wymianę też i na szybką trójkę z czego jestem zadowolony.
Niestety po tej operacji szybka 3 i 4 wyje,taki urok.
Im głośniejszy wydech tym mniej słychać skrzynię
Gdzie kupić ?
A no tu
http://forum.redmotorz.eu/showthread.php?tid=3288" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Szybka trójka 19-27
Szybka czwórka 22-24
Koszt 360 zł + pobranie za komplet
Twardość to 55-58 CRH
Zresztą z linka powyżej poczytasz.
PS.
Dodam jeszcze że za skrzynią mam przekładnię zwiększającą dodatkowo przełożenie wyjścia ze skrzyni z 1 do 1,5
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Ok, dzieki Fido.
Nie chodzi mi o bicie rekordów tylko o zejscie jeszcze z obrotami silnika.
Mam jedynke strasznie wolną, nie wiem czy przypadkiem ta skrzynia nie byla od napędowca i pomyslałem sobie czy jest technicznie możliwe aby ta jedynke zastapic dwojką, dwojke trojka, trojke czworka, a czworke szybka czworką?
Tak czy tak ruszam z dwójki .
Nie chodzi mi o bicie rekordów tylko o zejscie jeszcze z obrotami silnika.
Mam jedynke strasznie wolną, nie wiem czy przypadkiem ta skrzynia nie byla od napędowca i pomyslałem sobie czy jest technicznie możliwe aby ta jedynke zastapic dwojką, dwojke trojka, trojke czworka, a czworke szybka czworką?
Tak czy tak ruszam z dwójki .
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Takiego zabiegu nie przerabiałem ale u Yurka na redmotorz możesz kupić wałki i tryby pod swoją konfigurację.
Musisz go zapytać co ma dokładnie.
Ja miałem tak
Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg 17/29
IV bieg 22/26
A teraz tak
Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg szybki 19/27
IV bieg szybki 20/24
Musisz go zapytać co ma dokładnie.
Ja miałem tak
Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg 17/29
IV bieg 22/26
A teraz tak
Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg szybki 19/27
IV bieg szybki 20/24
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Wczorajsze błąkanie się po Roztoczu
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Jeździ ktoś ?
Bo ja korzystam do woli z ładnej pogody
Bo ja korzystam do woli z ładnej pogody
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
1 Listopad.
Toż to siooook.
Toż to siooook.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
- zapek-1974
- Zapomaniak
- Posty: 434
- Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
- Lokalizacja: Busko-Zdrój
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
- zapek-1974
- Zapomaniak
- Posty: 434
- Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
- Lokalizacja: Busko-Zdrój
Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu
Sezon bez końca
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.