(wersja finałowa)
No to zaczynam.
Na samym poczatku zaczołem robić "krematorium" co by nie marznąć w zimę w garażu.
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/240/e7316f59145b0c64m.jpg)
Te ostatnie zdjęcie z 20.08 to z prób jak krematorium ruszyło pełną parą.
Oczywiście były próby szczelności instalacji, określenie mocy i wypalanie sreberka na piecu.
Teraz to juz piec nie jest "krematorium" lecz reaktorem
![wykrzyknik !!](./images/smilies/Obraz.gif)
Reaktor to była kiedyś beczka od kompresora 150 litrów.
Jak widac na zdjęciach przeciety na pół, wspawany ruszt oraz wstawiona wężownica z profila 60 /20 / 2.
Do reaktora jest podpięta p[ompa C.O. o mocy chyba 25W (najsłabsza jaką znalazłem).
Pompa załozona jest na powrocie i wtłacza zimny płyn.
Ciepły płynie wężami do chłodnicy samochodowej (Tico) z wentylatorem 230v fi200 co daje dobry nawiew.
Chłodnica jest założona na drugim końcy garażu przy ziemi - wieje ciut do góry aby wyrównać tęperature.
Z chłodnicy leci do kaloryfera gdzie się ciuy ochładza i wraca znowu do reaktora.
Na dworze było -20 w garażu na starcie -6 1m nad ziemią a po 1,5h było w środku 22 C 1m nad ziemią.
W takich warujnkach można pracować :) .
Więc mam gdzie już się bawić, teraz trzeba mieć na czym co by się nie schylać.
Tak powstał stół do prosektorium.
Załozenia były inne a powstało coś innego.
Chciałem zrobic taki stół-podnośnik ale dałem sobie spokój jak policzyłem koszt matriałów i ilość pracy jaką trzeba by w ten projekt włożyć.
Fajnie by było obniżyć stół, wjechać na niego motocyklem a potem jeszcze go podnieść.
Trzeba mierzyć siły na zamiary i z posiadanych materiałów powstało coś pomiędzy:
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/254/0a95e5f662004725m.jpg)
pod spodem jest długa śróba dzięki której można ustawić wysokość stołu jaki się chce.
Po bokach są 2 płaskowniki z otworami aby po ustawieniu skręcić i ustabilizować stół.
Motocykl / silnik się wkłada już po ustawieniu wysokosci stołu dzięki podnośnikowi jaki mam w garażu.
Tak w sumie to nawet dobrze że zrobiłem taki stół prosektoryjny,
bo moze służyc jako dodatkowy stół na imprezy garażowo-zimowe.
Trochę stoję z pracą bo od poczatku roku były ciagle jakieś przeszkody.
A to Zlot Pingwina, potem tydzień bez pradu,
dalej znowu nie mogłem zdobyć materiału dla tokarza.
Zdobyłem pod koniec stycznia, a i tak nic by sie nie zrobiło bo tokarz nie miał pradu 2 tygodnie i potem był tydzień chory.
Dopiero wytoczył mi kilka rzeczy na początku lutego.
W między czasie był wyjazd na Święto Kosza do Niewierszyna.
Teraz znowu nie moge zdobyć odpowiedniej kształtki do gięcia rur i praca jaka zrobiłem wyglada tak :
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/245/2a8f45d75ff64250m.jpg)
![Obrazek](http://images39.fotosik.pl/260/584012c5b8b4175am.jpg)
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/274/b28385684d4927fem.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/275/f438cd71c7ce3892m.jpg)
A to zdjęcie z chrzcin motocykla :D :D
![Obrazek](http://images35.fotosik.pl/129/bc607a44eb0d53cdm.jpg)
Z biegiem czasu będe dopisywał przebieg pracy w tym poście.