Rajtar (czyli Zap vol.2)
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Super.
Wielkie dzięki.
Jeśli masz te foty w większej rozdzielczości to prosiłbym na maila.
Wielkie dzięki.
Jeśli masz te foty w większej rozdzielczości to prosiłbym na maila.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
...bardzo proszę, a tak przy okazji to przypomniałem sobie, że w celach zawodowych raz jeden odwiedziłem także Ulhówek. Często wtedy "biegałem" po wieżach telefonii komórkowej i trafiło także na tę, która stoi "u Ciebie"... jakieś 3-4 latka temu... 8)
Fotki, jak na razie, tylko w takiej rozdzielczości. :(
Fotki, jak na razie, tylko w takiej rozdzielczości. :(
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Trzeba było wbijać do mnie
Jak dorwiesz większej rozdzielczości to podeślij.Fajna pamiątka.
Jak dorwiesz większej rozdzielczości to podeślij.Fajna pamiątka.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Jeśli zaproszenie ma przedłużoną ważność, tak na dalekie zaś, to z przyjemnością skorzystam w przyszłości... :D
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 paź 2012, 19:26 przez wojteq1971, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Wbijaj.
Po garażujemy.
Po garażujemy.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
swego czasu widziałem ogłoszenie Fidowego Zapka w Dizmarze...fido był szybszy :) Tamta wersja przypominała mi Harleya z serialu "Mściciel na harleyu" z Lorenzo Lamasem...taki polsatowy hit
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Mówicie o tym ?
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
No i decyzja zapadła.
Rajtar idzie do kasacji.Za dużo w nim rzeczy do poprawek.Większość części posłuży do budowy Zapa od nowa ale to już w innym temacie.
Rajtar idzie do kasacji.Za dużo w nim rzeczy do poprawek.Większość części posłuży do budowy Zapa od nowa ale to już w innym temacie.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Fido, aż tak źle jest, czy poprostu za dużo chcesz zmienić?
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Niestety bardzo źle.
Za co bym się nie brał to do poprawki.
Kupiłem ostatnio łożyska stożkowe do główki ramy za 150 zł i po demontażu starych okazało się że główkę trzeba przerabiać.Ręce mi opadły.
I tak jest ze wszystkim na co nie popatrzę.
To już wolę wsadzić całą jednostkę w drugą ramę, oczywiście po przedłużeniu jej.
Za co bym się nie brał to do poprawki.
Kupiłem ostatnio łożyska stożkowe do główki ramy za 150 zł i po demontażu starych okazało się że główkę trzeba przerabiać.Ręce mi opadły.
I tak jest ze wszystkim na co nie popatrzę.
To już wolę wsadzić całą jednostkę w drugą ramę, oczywiście po przedłużeniu jej.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
A reszta ramy jak? Napisz, co ci się nie podoba i co musisz zmienić...
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Reszta ramy ?
Ogólnie jest krzywa,nawet bardzo.Nie podoba mi się w niej tył.Miałem wstawić tam całość z VN ale zrezygnowałem.
Ogólnie jest krzywa,nawet bardzo.Nie podoba mi się w niej tył.Miałem wstawić tam całość z VN ale zrezygnowałem.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Projekt X
sporo pracy włożyłes w tego Rajtara (PS skąd ta nazwa?) i już do kasacji? pojeździłeś nim chociaż trochę, bo na forum nie widać ani nowych zdjęc ani filmów? Ale decyzja zacna, budując Sama trzeba wziąć wiele rzeczy pod uwagę, kiedy robi to 1 czlowiek (konstruktor -projektant-spawacz-malarz-tokarz-frezer - tapicer itd) to dość trudne. Sam widziałem ostatnio VN 1500 z zepsutym silnikiem i sie zastanawiałem...ale uznałem że szkoda czasu i kasy aby bawić sie od nowa.
Re: Projekt X
PS. Rama w Rajtarze Ci się skrzywiła w czasie eksploatacji czy krzywo pospawana?
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Posty przeniosłem tutaj.
Pracy włożyłem sporo ale jak wiesz tylko w remont bo nie ja go budowałem.
Skąd nazwa Rajtar ? Tak go nazwał budowniczy z Rymanowa.
Czemu do kasacji ? Bo straciłem cierpliwość.Rama kilka krotnie przerabiana przez kolejnych właścicieli,krzywa i nieosiowa więc brak szansy na poprawne prowadzenie.
Jeszcze jakby nie główka ramy to bym może został przy niej ale jak pisałem ręce mi opadły.
Wywaliłem kupę kasy na nowe łożyska w błoto.Jedynym wyjściem było by ją wyciąć i zrobić nową ale...
Miałem wstawiać też przekładnię i ją trochę przedłużyć więc wolę już całość jednostki wstawić w drugą ramę.Przynajmniej wiem nikt przy niej nie majstrował.Zrobię wszystko po swojemu.
Reszta co zostanie z Rajtara pójdzie na sprzedaż.
Pracy włożyłem sporo ale jak wiesz tylko w remont bo nie ja go budowałem.
Skąd nazwa Rajtar ? Tak go nazwał budowniczy z Rymanowa.
Czemu do kasacji ? Bo straciłem cierpliwość.Rama kilka krotnie przerabiana przez kolejnych właścicieli,krzywa i nieosiowa więc brak szansy na poprawne prowadzenie.
Jeszcze jakby nie główka ramy to bym może został przy niej ale jak pisałem ręce mi opadły.
Wywaliłem kupę kasy na nowe łożyska w błoto.Jedynym wyjściem było by ją wyciąć i zrobić nową ale...
Miałem wstawiać też przekładnię i ją trochę przedłużyć więc wolę już całość jednostki wstawić w drugą ramę.Przynajmniej wiem nikt przy niej nie majstrował.Zrobię wszystko po swojemu.
Reszta co zostanie z Rajtara pójdzie na sprzedaż.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
uuuuuuuu, czyli moja młodzieńcza inspiracja odchodzi jak wymierający gatunek ... ale powodzenia i wytrwałości życzę w projekcie X.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
No niestety.
Motocykl jest strasznie skopany.Ładnie to on wygląda, ale tylko na zdjęciach.
Żeby go poprawić to trzeba by było od nowa całą ramę robić.Więc pomysł padł na przerzucenie właśnie wszystkiego co się da do Projektu X.
Motocykl jest strasznie skopany.Ładnie to on wygląda, ale tylko na zdjęciach.
Żeby go poprawić to trzeba by było od nowa całą ramę robić.Więc pomysł padł na przerzucenie właśnie wszystkiego co się da do Projektu X.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Jestem przekonany, że nowy "X" będzie tym czym był, na swój sposób, Arlen Ness jak opuszczał Twoją stajnię
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
To się okaże już w praniu.
Parę gratów zostanie i zapewne zechcę się ich pozbyć.
Jak coś to dam znać.
Parę gratów zostanie i zapewne zechcę się ich pozbyć.
Jak coś to dam znać.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Fido, a może z tyłu zrobisz softail jak w pierwszym bordowym rajtarze?
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Czemu nie ale przód krzywy.
Najlepiej nową ramę zrobić bo ładu nie dojdzie.
Najlepiej nową ramę zrobić bo ładu nie dojdzie.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Rajtar (czyli Zap vol.2)
Odkopię temat bo wyciekły na jaw 2 zdjęcia.
Powiem tak.
Prezentuje się na nich lepiej niż w rzeczywistości.
Powiem tak.
Prezentuje się na nich lepiej niż w rzeczywistości.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.