Poskładałem wszystko, zalałem skrzynię nowym oleum i zonk.
Na podnośniku zblokowało cały napęd.
Myślałem że coś skopałem w skrzyni.
Okazało się zę blokada na przekładni.
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
O kutwa.
Skrzynię kupię ale przekładnia to problem bo to samoróba i jak wyp...doliło zęby to po jabłkach.
Demontaż, olej do miski i spory metalowy kawałek.
Co jest.
I tu olśnienie.
Wymieniałem w zimie łożyska i niechcący wymknęła mi się podkładka dystansująca koło zębate.
Wjebała się potem między tryby.
Dobrze że to było w garażu a nie podczas jazdy bo bu szlak trafił kolejny sezon.
Strat zero ale roboty przysporzyło.
Ufffff.
Kuźwa jak ja kocham tą Russisch Technology
![Głupek :głupek](./images/smilies/glupek.gif)