Witam
Witam
Cześć wszystkim
Jak pewnie wielu chcę tylko nadmienić, że mam w planach zbudowanie motocykla na silniku z Zaporożca. Plany jeszcze z liceum (po przeczytaniu w "ŚwiecieMotocykli" artykułu o pięknym chopperze na zaporożcu właśnie) - teraz są możliwości na realizację. Ale powoli - do kryzysu wieku średniego zostało mi jeszcze kilka lat, myślę że zdążę :)
Z motocyklami i mechaniką od dziecka (rodzina mechaników od pradziadka), warsztat ślusarski za ścianą (trzeba się było przebranżowić). Jako młody udało mi się odrestaurować kilka motocykli - ale z braku czasu i funduszy przestałem się tym zajmować. Z zawodu wykształconego - fotograf, z wykonywanego poligraf (służę pomocą w razie jakby co). Dziś z motoryzacji zostały mi tylko terenówki i dłubanie z powyższymi :) - w tym temacie też można ze mną pogadać.
Cieszę się, że jest takie miejsce w sieci gdzie maniacy (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) mają swoje miejsce (choć lepiej siedzieć w warsztacie i tworzyć niż tracić czas na pisanie - CZASAMI )
Jak pewnie wielu chcę tylko nadmienić, że mam w planach zbudowanie motocykla na silniku z Zaporożca. Plany jeszcze z liceum (po przeczytaniu w "ŚwiecieMotocykli" artykułu o pięknym chopperze na zaporożcu właśnie) - teraz są możliwości na realizację. Ale powoli - do kryzysu wieku średniego zostało mi jeszcze kilka lat, myślę że zdążę :)
Z motocyklami i mechaniką od dziecka (rodzina mechaników od pradziadka), warsztat ślusarski za ścianą (trzeba się było przebranżowić). Jako młody udało mi się odrestaurować kilka motocykli - ale z braku czasu i funduszy przestałem się tym zajmować. Z zawodu wykształconego - fotograf, z wykonywanego poligraf (służę pomocą w razie jakby co). Dziś z motoryzacji zostały mi tylko terenówki i dłubanie z powyższymi :) - w tym temacie też można ze mną pogadać.
Cieszę się, że jest takie miejsce w sieci gdzie maniacy (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) mają swoje miejsce (choć lepiej siedzieć w warsztacie i tworzyć niż tracić czas na pisanie - CZASAMI )
Re: Witam
no się lekko samzap odwleka.. ale w tak zwanym "międzyczasie" odrermontowaliśmy (no.. odświerzyliśmy) 126p z silnikiem 600cm3 i pojechaliśmy w ZŁOMBOLU na Nordkapp, no i jakoś nie było okazji dumac nad projektem - ale że kobita zaczyna naciskać to powoli wracam do tematu
Re: Witam
Działaj działaj.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
-
- Zainteresowany
- Posty: 69
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lip 2012, 12:49
Re: Witam
Powitać, powitać. Powodzenia w realizacji pomysłu!